Zapraszamy na wystawę malarstwa Janusza Oskara Knorowskiego
„Bałtyk, brzozy, bociany”.
Wernisaż odbędzie się 10 maja o godz. 19:00 w Galerii STALOWA, ul. Stalowa 26, Warszawa.
Wystawa czynna od 10 maja do 24 czerwca 2023 r.
O wystawie:
BAŁTYK
Wewnętrzna przestrzeń obrazu, rytm, barwa, nadanie dominanty myślowej jednemu tematowi, to skrótowa charakterystyka powodów powstania tych obrazów. Są one efektem bezpośredniej obserwacji i transponowaniem tematu, by uniknąć banalności przedstawienia. Stąd częste zmiany formy, sposobu malarskiego zapisu. Są zbiorem doświadczeń, zawierają w sobie ślad ludzkiej egzystencji, falochronów porządkujących przestrzeń i kompozycję. Dają też nieograniczone możliwości kreacji swojej powierzchni od fakturalnej precyzji, po ekspresyjny gest i grę malarskich przypadków. Utrzymywanie jednakowego formatu daje ekspozycyjną możliwość po-klatkowego oglądania obrazów o różnych natężeniach, przestrzeniach i zawartościach malarskich środków. Zmienna odnawialność i witalność tego tematu to atawistyczne nasycanie się malowaniem.
BRZOZY
Brzozy to cykl – multiplikacja jednego tematu, zajmująca mi już 27 lat. Cały czas odnajduję i odkrywam w malowaniu tego prostego tematu coraz to nowe zdarzenia. Choć policzalne, powodują w malowaniu ich nieomal fraktalną nieskończoność. Raz pikturalnie określam ich strukturę, namacalność materii, innym razem ograniczam przedstawienie do waloru i temperatur szarości, aż do zupełnej grafizacji. Powstają zróżnicowane formatem obrazy, budujące we wnętrzach ekspozycyjnych relację przestrzeni, często kreujące przestrzeń galerii. Trzon tego cyklu stanowią obrazy pni brzozowych, pojedynczych, jakby wyciętych
z rzeczywistości. Na przestrzeni wielu lat powstało ich kilkaset. One też były kompozycyjną osią wielu moich wystaw. Co istotne, nabierają w interpretacjach oglądających wielorakich znaczeń i skojarzeń. Odczytywane, wprost, jako element rodzimego pejzażu, ale
symbolicznie. Franz Walter Schmidt, kurator moich wystaw w Niemczech w swoich wykładach nadawał tym obrazom znaczenie historyczne, przywołując powstańcze krzyże i film „Brzezina”. Brzozy mają też osobiste znaczenie w moim życiu. Niewielki skrawek ziemi obsadziłem w 1990 roku małymi sadzonkami brzóz. Teraz wśród dojrzałych brzóz znajduje się moja niewielka, letnia pracownia.
BOCIANY
Leżąc patrzyłem na kołujące bociany. Obraz jest zapisem rytmu natury, bez żadnej interpretacji. Podczas wystawy w Niemczech interpretowano „Bociany”, jako protest przeciwko atakowi na World Trade Center. Większej niedorzeczności już nigdy później nie słyszałem. W Zurychu dowiedziałem się, że wiele polskich bocianów osiedliło się w Szwajcarii. Wojna na Bałkanach przerwała ich szlak lotu do Polski. „Bociany” to obraz-stempel, który mogę powtarzać dwa razy do roku – wiosną i z końcem lata.
– Janusz Oskar Knorowski